Wyjazd 1 maja 2018 roku.
Wycieczka górska po malowniczym Beskidzie Sądeckim. Piękne, łagodne góry dla wszystkich. Bazę mieliśmy w miejscowości Rytro obok Piwnicznej Zdrój. Przeszliśmy sporo pięknych szlaków i udało nam się spłynąć pontonami po rzece Poprad. Była adrenalina!

Pozostały piękne wspomnienia. Polecam Beskid Sądecki wszystkim początkującym swoją przygodę z górami. Są tu niewielkie wzniesienia i ładne widoki.

Fotograf znajdzie tu wiele pięknych miejsc do sfotografowania. Można zrobić urzekające zdjęcia górskiego krajobrazu w wielu miejscach, a przy tym nie zmęczyć się za bardzo 😉






A tu już Poprad z wysokości pontonu. Miałem zaszczyt pełnić funkcję sternika 😉 Mam duże doświadczenie kajakarskie, więc porwałem się na tą funkcję. Ponton jednak jest o wiele trudniejszy w manewrowaniu i następnym razem bym się nie odważył na ten wyczyn 🙂

W Beskidzie Sądeckim płynie żwawo Poprad. Rzeka szeroka, silna, nie raz rwąca. Akurat trafiliśmy na wysoki poziom lustra wody. W planach mieliśmy spływ kajakami, ale pontony okazały się bezpieczniejsze i ciekawsze. Krajobraz górski oglądany z perspektywy rzeki zapewnia niesamowite doznania!


W Beskidzie Sądeckim jest mnóstwo rozległych polan, na wielu z nich można spotkać wypasające się owieczki.

Strumienie górskie często nam towarzyszyły. Są rejony w których non-stop skądś płynie woda.




Kościół św. Józefa Rzemieślnika w Rytrze
https://parafiarytro.pl/

Szliśmy w maju 2018 roku, tylko momentami trafialiśmy na śnieg. Beskid Sądecki to niskie góry. Są bardzo zalesione, więc w przeciwieństwie do Bieszczad nie oferuję aż tak licznych widoków w postaci otwartych terenów, a chodzi się właśnie leśnymi ścieżkami.


