Ogólne spostrzeżenia związane z zasilaczem
Nie będzie to test, nie będzie to recenzja, a luźny opis moich doświadczeń z zasilaczem komputerowym ATX Corsair CV550 w standardzie sprawności elektrycznej Bronze 80 Plus.
Sprzęt oferuje 550W mocy łącznej na co składa się:
- 120W dla linii +3,3V (24A) i +5V (20A)
- 528W dla linii +12V (44A)
- 3,6W dla linii -12V (0,3A)
- 15W dla linii +5Vsb (3A)
Zasilacz jest wykonany z metalu, malowany proszkowo na kolor czarny mat, posiada u spodu bardzo duży wentylator (120mm) oraz włącznik i gniazdo na kabel zasilający. Jest ciężki, więc można zakładać, że w środku znajduje się porządne trafo i producent nie żałował na jakości podzespołów. Konstrukcja nie za duża – wymiary 86c, x 150cm x 125cm, widać że jest “krótszy” niż dłuższy, czyli taki nieco kompaktowy. Zasilacz otrzymałem w mocnym kartonowym pudle w barwach jaskrawo żółtej złączonej z czarną. Wizualnie wrażenie robi.

Kable wychodzące z zasilacza to spora wiązanka grubych przewodów w oplocie. Są to:
- 1x ATX 24-pin
- 1x EPS / ATX 12V 8-pin (4+4)
- 1x PCIe 8-pin (6+2)
- 1x SATA – PATA – FDD
- 2x SATA (3 SATA)
- 1x kabel zasilający 250V, luzem do podłączenia do zasilania z sieci
Kable są dość długie, ale np. kabel do zasilania CPU mógłby być dłuższy o ok 5-10 cm aby można go było swobodnie położyć z tyłu płyty głównej lub położyć go wokół płyty, gdyż w moim przypadku kabel trochę “wisi w powietrzu”. Dobrze jest tak planować okablowanie w obudowie komputera aby nie było plątaniny kabli co przedkłada się na korzyści w cyrkulacji powietrza oraz daje miłe dla oka względy estetyczne.
Łącznie w ATX Corsair CV550 80+ otrzymujemy 7 wtyczek SATA (2 wiązki po 3 wtyki oraz siódma wtyczka na wiązce razem z molexami), 2 wtyczki molex oraz 1 FDD.
Zasilacz posiada szereg różnych zabezpieczeń przed zwarciem, przeciążeniem, przepięciem takich jak: OPP, OTP, OVP, SCP, UVP.
Czas na montaż w komputerze i testy
Pierwsza wpadka, może drobiazg, gwinty na śruby mocujące do obudowy nie są spasowane ze śrubami. Albo na odwrót, śruby z gwintem. Bez wkrętaka i przyłożenia odpowiedniej siły nie uda się przykręcić śrub. Podłączanie kabli do płyty głównej, gniazd i urządzeń jest łatwe.
Komfort montażu
Wtyki są dobrze spasowane i w łatwy sposób można podłączać kable zasilacza do komponentów komputera. Złącze sprawia wrażenie pewnego, bez luzów.
Stabilność pracy
Ten rozdział będę uzupełniał niebawem.